„Świt” – wyzwania związane z diagnostyką i leczeniem ostrego zapalenia wątroby typu C u pacjentów zakażonych HIV

Od ponad dekady obserwuje się wzrost częstości występowania ostrego wzw C (wirus zapalenia wątroby typu C, ang. hepatitis C virus – HCV) w dużych aglomeracjach miejskich wśród mężczyzn zakażonych HIV. Coraz częściej diagnozowane infekcje HCV w tej populacji prawdopodobnie są związane z częstszym przenoszeniem tego wirusa na drodze kontaktów seksualnych. Zakażenie HCV w początkowym okresie może przebiegać bezobjawowo lub z nieswoistymi objawami, utrudniającymi diagnozę. Badania serologiczne zwykle nie są pomocne, ponieważ nie pozwalają na rozróżnienie fazy ostrej od fazy przewlekłej wzw typu C. W przypadku braku danych o niedawnych negatywnych wynikach HCV RNA lub przeciwciał anty-HCV, rozróżnienie fazy ostrej od zaostrzenia fazy przewlekłej zakażenia wirusem zapalenia wątroby typu C jest zazwyczaj niemożliwe. W okresie ostrej fazy infekcji HCV u osób zakażonych HIV prowadzących skuteczne leczenie ARV (ang. antiretroviral) (HIV RNA <50 kopii/ ml w surowicy krwi) występuje ryzyko nawet kilkukrotnego wzrostu wiremii HIV. To z kolei może mieć skutki kliniczne i w konsekwencji zwiększać ryzyko transmisji HIV od osoby ze skuteczną terapią antyretrowirusową. Rozsądnym podejściem diagnostycznym i przesiewowym u osób z HIV wydaje się być co najmniej coroczna kontrola obecności przeciwciał anty-HCV, ocena aktywności ALT co 6 miesięcy i w razie podejrzenia ostrego zapalenia wątroby typu C wykonanie testu PCR HCV RNA. Ze względu na brak randomizowanych, kontrolowanych danych na temat zastosowania nowej klasy leków przeciwwirusowych DAA s, obecnie w ostrej fazie wzw C proponuje się leczenie pegylowanym interferonem z rybawiryną.

„Zmierzch” – przeszczepienie wątroby u osób zakażonych HIV

W wyniku poprawiającego się przeżycia osób z zakażeniem HIV, możliwości długoterminowego prowadzenia skutecznej terapii antyretrowirusowej (ARV) oraz zmniejszenia ryzyka AIDS, przeszczepienie wątroby coraz częściej staje się rozważaną opcją terapeutyczną w tej grupie chorych. Konieczność przeszczepienia nierzadko wiąże się z występowaniem koinfekcji HCV i HBV, mogących prowadzić do schyłkowej niewydolności wątroby, oraz z rozwojem raka wątrobowokomórkowego. Przeszczepienia wątroby u osób HIV(+) wykonywano również – między innymi – z powodu autoimmunologicznego zapalenia wątroby czy jej piorunującej niewydolności. Poza standardowymi kryteriami kwalifikacji i dyskwalifikacji do tego zabiegu, ograniczeniem w grupie osób z HIV pozostaje liczba limfocytów CD4, choroby wskaźnikowe AIDS oraz terapia ARV. Kolejnymi wyzwaniami są leczenie przewlekłego zakażenia HCV oraz interakcje pomiędzy preparatami antyretrowirusowymi a immunosupresją. Jednakże dostęp do bezpośrednio działających preparatów anty-HCV oraz inhibitorów integrazy o niewielkim wpływie na stężenia inhibitorów kalcyneuryny upraszcza opiekę okołoprzeszczepową. W takim przypadku zakażenie HIV przestaje być przeciwwskazaniem w przeszczepieniu wątroby; prawidłowa kwalifikacja i zaplanowanie opieki pozwala na uzyskanie pozytywnego wyniku procedury oraz długotrwałe przeżycie pacjenta.

Przygotowanie pacjenta do planowego zabiegu operacyjnego

Zakażenie miejsca operowanego (ZMO) to jedna z najczęściej występujących infekcji związanych z opieką zdrowotną. Prawidłowe przygotowanie pacjenta do zabiegu operacyjnego jest natomiast jednym z etapów zmniejszania ryzyka wystąpienia zakażenia. W niniejszej pracy szczegółowo omówiono rolę i znaczenie kąpieli przedoperacyjnej.

Ocena adherencji oraz satysfakcji z leczenia HIV i postrzegania przez pacjentów własnego stanu zdrowia na podstawie pilotażowego badania przeprowadzonego w Polsce

Wstęp Wysoka adherencja i satysfakcja z terapii HIV mogą pozytywnie wpłynąć na skuteczność leczenia oraz jego długotrwałą kontynuację. Natomiast uproszczenie terapii – dzięki schematom jednotabletkowym – może zwiększyć jej akceptację. Cel W badaniu oceniano satysfakcję pacjentów z leczenia i postrzeganie przez nich własnego stanu zdrowia, a także stopień adherencji w zależności od rodzaju stosowanej skojarzonej terapii antyretrowirusowej (cART): STR (schemat jednotabletkowy) lub nie-STR (więcej niż jedna tabletka na dobę lub dwa razy/trzy razy na dobę). Materiał i metody Do wypełnienia kwestionariusza zaproszono 80 osób; 57 badanych odpowiedziało na półstrukturalną anonimową ankietę, oceniającą postrzeganie cART. Oryginalny kwestionariusz powstał we Włoszech przy udziale firmy Gilead Sciences, we współpracy z włoską filią firmą GfK oraz Fundacją NADIR Onlus. Podstawę ankiety stanowiły pytania zawarte w kwestionariuszu adherencyjnym AIDS Clinical Trial Group, uzupełnione wizualną skalą analogową, oraz pytania dotyczące satysfakcji z leczenia i ogólnego stanu zdrowia na podstawie własnej oceny pacjenta. Wyniki Większość ankietowanych stanowili mężczyźni (77%), średni wiek wynosił 44 lata. 51% pacjentów posiadało średnie wykształcenie, a średni czas od zakażenia HIV wynosił 12,3 roku. Schemat jednotabletkowy przyjmowało 26% osób, przy czym 53% z nich stosowało FTC/TDF/RPV. Ogólnie 72% badanych było zadowolonych z aktualnego leczenia. Znamiennie więcej pacjentów przyjmujących STR deklarowało, że jest bardzo zadowolonych lub zadowolonych z terapii, w porównaniu z grupą nie-STR (94% vs. 64%; p=0,0257). Około 60% respondentów uznało ogólny stan swojego zdrowia za doskonały, bardzo dobry lub dobry. Wykazano znamienną różnicę pomiędzy grupami w tym aspekcie: 53% pacjentów w grupie leczonej STR oceniło stan zdrowia jako doskonały lub bardzo dobry, podczas gdy w grupie nie-STR takiej odpowiedzi udzieliło tylko 28% ankietowanych (p=0,0462). Zgodnie z danymi z kwestionariusza, 65% osób nie pominęło żadnej dawki, a kolejne 18% przyjęło 90% zalecanych leków w ciągu ostatnich 30 dni przed badaniem. Wnioski 72% pacjentów zadeklarowało zadowolenie z aktualnego leczenia, przy czym w badaniu wykazano większą satysfakcję z terapii oraz wyższą samoocenę ogólnego stanu zdrowia w grupie osób otrzymujących schemat jednotabletkowy. Na podstawie wyników uzyskanych z analizy wizualnej skali analogowej można uznać adherencję za stosunkowo wysoką (83% pacjentów przyjęło 90–100% leków) w ankietowanej populacji polskich pacjentów.

Ocena postawy lekarzy stomatologów wobec pacjentów zakażonych HIV

Wstęp Osoby HIV(+) podczas wizyt w gabinetach stomatologicznych niechętnie przyznają się do zakażenia wirusem, gdyż obawiają się odmowy przyjęcia. Natomiast lekarze stomatolodzy mają obawy związane z ryzykiem zainfekowania w trakcie leczenia pacjenta z HIV. Wydaje się, że ciągle wśród personelu medycznego wiedza na temat ryzyka zakażenia wirusami przenoszonymi drogą naruszenia ciągłości tkanek jest niezadowalająca. Skutkuje to odmową leczenia stomatologicznego osób zakażonych HIV. Cel pracy Celem niniejszej pracy była ocena postawy stomatologów wobec zakażonych pacjentów oraz wiedzy lekarzy dentystów na temat postępowania poekspozycyjnego. Materiał i metody Badanie ankietowe przeprowadzono w grupie 374 stomatologów. Uzyskane wyniki poddano analizie statystycznej. Wyniki Blisko 26% stomatologów zadeklarowało, że w czasie swojej praktyki dentystycznej zostało poinformowanych przez pacjenta o zakażeniu HIV. W tej grupie 9% respondentów przyznało, iż odmówiło leczenia osobie z tym wirusem. 63% badanych obawia się zakażenia HIV w gabinecie stomatologicznym, a blisko 46% ankietowanych było zdania, że osoby z HIV powinny być leczone w specjalnych gabinetach. Jedynie 36% dentystów stwierdziło, że słuszne jest prawo do utrzymywania anonimowości osób zakażonych. Blisko 92% stomatologów przyznało, iż w czasie ich pracy doszło do skaleczenia (zakłucia) narzędziem zanieczyszczonym krwią. Prawidłowy schemat postępowania poekspozycyjnego został wskazany przez 67% badanych. Wnioski Pomimo znacznie większej świadomości i wiedzy na temat HIV wśród lekarzy, wciąż obserwuje się trudności w komunikacji na linii lekarz–pacjent. Częste skaleczenia i zakłucia sprawiają, że zakażenia krwiopochodne HIV muszą być traktowane jako potencjalne ryzyko w każdej praktyce stomatologicznej.

Zastosowanie worykonazolu w leczeniu i profilaktyce inwazyjnych zakażeń grzybiczych

Worykonazol jest lekiem z wyboru w leczeniu inwazyjnej aspergilozy, scedosporiozy i fuzariozy (także u pacjentów w neutropenii). Innym wskazaniem do zastosowania tego leku jest terapia kandydoz wywołanych przez szczepy z rodzaju Candida oporne na flukonazol, zwłaszcza Candida krusei. Zgodnie z zaleceniami ECIL-5, stosowanie worykonazolu w leczeniu empirycznym zakażeń grzybiczych u pacjentów onkohematologicznych posiada wysoką rekomendację (BI). Oprócz zastosowania terapeutycznego, lek ten jest zalecany także w profilaktyce inwazyjnych zakażeń grzybiczych u pacjentów po allogenicznym przeszczepieniu macierzystych komórek krwiotwórczych, należących do grupy wysokiego ryzyka wystąpienia takich infekcji.

Bezpieczna terapia infuzyjna na przykładzie procesu terapeutycznego u pacjentów z przewlekłymi chorobami wątroby

Terapia infuzyjna jest przedmiotem zainteresowania wielu badaczy. W dostępnych opracowaniach porusza się tematykę definiowania obszarów ryzyka oraz wypracowywania procedur mających na celu jego niwelowanie, a także szkolenia personelu medycznego. Dąży się do systematycznej poprawy i doskonalenia bezpieczeństwa tej najczęściej stosowanej, ale jednocześnie inwazyjnej i obciążonej szeregiem zagrożeń, metody postępowania terapeutycznego. Nie można jednak zapominać, że – mimo zidentyfikowanych i stale badanych zagrożeń w tym obszarze – istnieje wiele problemów związanych z bezpiecznym realizowaniem procedur infuzyjnych. Procedury te są często traktowane jako rutynowe, a wśród jedynie obowiązujących zasad wymienia się realizację terapii z zachowaniem aseptyki i antyseptyki. Stosunkowo rzadko poruszana jest problematyka negatywnych konsekwencji (w tym powikłań), wynikających z prowadzenia terapii infuzyjnej. Znacznie częściej ten obszar leczenia jest postrzegany wyłącznie w kontekście poprawy stanu pacjenta. Nie wolno jednak zapominać, że to właśnie stan chorego jest wskazywany jako jeden z czynników mogących przyczyniać się do powikłań prowadzonej procedury infuzyjnej. W niniejszym opracowaniu omówiono terapię infuzyjną u pacjentów z przewlekłymi chorobami wątroby, których można określić jako chorych wysokiego ryzyka, u których realizuje się procedury medyczne obciążone dużym ryzykiem. Jednym ze sposobów unikania zdarzeń niepożądanych w terapii infuzyjnej u pacjentów ze schorzeniami, w tym przewlekłymi chorobami wątroby, jest stosowanie infuzyjnych systemów zamkniętych. Uniemożliwiają one kontakt płynu infuzyjnego czy leku z otoczeniem oraz przyczyniają się do znacznego ograniczenia odsetka zakażeń szpitalnych (w tym zakażeń związanych z obecnością cewnika naczyniowego), stanowiących ogromny problem epidemiologiczny, kliniczny i finansowy.

Narażenie personelu medycznego na materiał potencjalnie zakaźny. Ochronne działania poekspozycyjne

W przypadku ekspozycji pracownika na materiał zakaźny ocena ryzyka zawodowego wiąże się z rodzajem wykonywanych czynności, które stwarzają lub nie stwarzają zagrożenia. Istotne znaczenie mają następujące fakty: czy dana osoba ma regularny kontakt z krwią lub innymi potencjalnie zakaźnymi płynami ustrojowymi, czy istnieje ryzyko zranienia skażoną igłą lub ostrym narzędziem, czy może dojść do transmisji zakażenia przez zranioną skórę lub błony śluzowe oraz jaka jest częstość wymienionych sytuacji ryzykownych. Do grup zwiększonego ryzyka ekspozycji przezskórnych należą pracownicy medyczni, których codzienna praca opiera się na kontaktach z pacjentami i w związku z tym wiąże się z narażeniem na styczność z krwią oraz płynami ustrojowymi. W celu zminimalizowania prawdopodobieństwa zakażenia w wyniku ekspozycji na materiał potencjalnie zakaźny należy bezwzględnie przestrzegać zasad postępowania poekspozycyjnego.

Pielęgnacja skóry u pacjentów z ranami pooperacyjnymi, nietrzymaniem moczu, stomią jelitową oraz żywionych dojelitowo

Skóra jest największym narządem ciała, pełniącym funkcje istotne dla całego organizmu człowieka. Podrażnienia skóry mogą stać się wrotami dla bakterii, grzybów i wirusów. U chorych ze stomią lub nietrzymaniem moczu zmiany na skórze przybierają postać m.in.: zaczerwienień, stanów zapalnych, uszkodzeń mechanicznych, zakażeń bakteryjnych, wirusowych, grzybiczych lub zmian alergicznych. Ryzyko zakażenia w przypadku naruszenia ciągłości tkanek (rany operacyjne), zwłaszcza na bloku operacyjnym, jest zależne od wiedzy merytorycznej wszystkich członków zespołu operacyjnego i ich doświadczenia. Istotną rolę odgrywają także odpowiednie warunki techniczne. Postępowanie zgodne z zasadami i procedurami ma ogromny wpływ na szybkość procesu gojenia ran. W opiece nad chorym należy: zapewnić mu jak najlepszą jakość życia, zapobiegać zakażeniom oraz umożliwić korzystanie z dostępnych środków i sprzętu medycznego (np. u osób ze stomią). Niewłaściwa pielęgnacja, prowadząca do pojawienia się zmian skórnych, znacznie obniża jakość i komfort życia oraz opóźnia powrót do zdrowia osób chorych. Wyeliminowanie czynników zakłócających proces gojenia ran i zapewnienie prawidłowej pielęgnacji są zadaniami zarówno dla pielęgniarki, jak i pacjenta oraz jego rodziny.

Skuteczność i bezpieczeństwo schematu jednotabletkowego elwitegrawir/kobicystat/emtrycytabina/alafenamid tenofowiru w świetle dostępnych badań

Tenofowir (TFV), nukleotydowy inhibitor odwrotnej transkryptazy, jest istotnym składnikiem nowoczesnej terapii antyretrowirusowej (cAR T). Stosowany dotychczas prolek tenofowiru – tenofowir dizoproksylu w postaci fumaranu (TDF ) – wykazuje wysoką skuteczność i zadowalający profil bezpieczeństwa. Jednak, w związku z obserwowanymi podczas terapii wysokimi stężeniami TFV w surowicy, może on powodować uszkodzenie nerek oraz zmiany gęstości mineralnej kości. Nowy doustny prolek tenofowiru – alafenamid tenofowiru (TAF ) – jest znacznie trwalszy w surowicy, co pozwala na uzyskanie wyższych stężeń wewnątrzkomórkowych aktywnego antyretrowirusowo dwufosforanu tenofowiru (TFV-DP ), przy równocześnie 91% niższym stężeniu TFV w surowicy. Minimalizuje to ryzyko wystąpienia działań niepożądanych, zwłaszcza ze strony nerek oraz układu kostnego. W niniejszej pracy zaprezentowano dotychczasowe wyniki badań in vitro i badań klinicznych dotyczących skuteczności oraz bezpieczeństwa schematu terapeutycznego elwitegrawir/kobicystat/emtrycytabina/alafenamid tenofowiru, a także omówiono ich potencjalny wpływ na codzienną praktykę kliniczną.

Zaburzenia mineralizacji kości w zakażeniu HIV – możliwości terapeutyczne

Po wprowadzeniu HAART do leczenia zakażenia HIV i znacznym wydłużeniu życia pacjentów, zaczęto obserwować odległe powikłania tej terapii, m.in. choroby kości (osteopenię, osteoporozę, osteomalację). Zasadniczą rolę w regulacji przebudowy kości w stanach fizjologii oraz patologii odgrywa szlak sygnałowy OPG/RANK /RANKL , ktory jest ściśle powiązany z mediatorami stanów zapalnych, czynnikami wzrostowymi i układem hormonalnym. Obniżenie mineralnej gęstości kości jest powszechnym zjawiskiem w populacji osób HIV(+); częstość osteopenii oceniano w tej grupie na 22–77%, a osteoporozy – na 3–33%. Etiologia zaburzeń mineralizacji kości u chorych zakażonych HIV jest wieloczynnikowa. Rozważa się bezpośredni i pośredni wpływ wirusa na tkankę kostną, czynniki związane z leczeniem antyretrowirusowym oraz klasyczne czynniki ryzyka osteoporozy (częściej występujące w populacji osób z HIV). Obowiązujące obecnie zalecenia leczenia osteoporozy w grupie HIV(+) są podobne do rekomendacji odnoszących się do populacji niezakażonej: obejmują leczenie bisfosfonianami w połączeniu z witaminą D i uzupełnieniem podaży wapnia, wraz z modyfikacją stylu życia i prewencją upadków. Niektórzy autorzy zalecają stosowanie leków antyretrowirusowych o mniejszej toksyczności na metabolizm kostny, np. raltegrawiru z grupy inhibitorow integrazy u osób z wysokim ryzykiem złamań.

Ryzyko chorób sercowo-naczyniowych u kobiet z zakażeniem HIV

Wprowadzenie skutecznej terapii antyretrowirusowej przyczyniło się do wydłużenia życia pacjentów zakażonych HIV. W związku z tym wzrósł udział chorób cywilizacyjnych w tej grupie chorych (z cukrzycą, dyslipidemią oraz nadciśnieniem tętniczym na czele). Badania przeprowadzone na dużych grupach pacjentów HIV(+) wykazały podwyższone prawdopodobieństwo wystąpienia incydentów sercowo-naczyniowych. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że u kobiet zakażonych HIV obserwuje się wysokie ryzyko schorzeń sercowo- naczyniowych. Przyczyny obserwowanych różnic w częstości występowania chorób kardiologicznych w zależności od płci w populacji ogólnej oraz osob HIV(+) są złożone. Ryzyko sercowo-naczyniowe u chorych z wirusem niedoboru odporności wynika z połączenia tradycyjnych czynników ryzyka (nikotynizm, mała aktywność fizyczna, nadwaga i otyłość, nieprawidłowy metabolizm glukozy i cukrzyca, nadciśnienie tętnicze), efektów terapii antyretrowirusowej oraz prozapalnych i immunologicznych efektów zakażenia HIV. Mimo stwierdzenia podobnej częstości występowania czynników ryzyka u obydwu płci, u kobiet HIV(+), rzadziej niż u mężczyzn HIV(+), monitoruje się czynniki ryzyka, stosuje leki kardiologiczne oraz wykonuje inwazyjne zabiegi sercowo-naczyniowe. Należy dołożyć starań, aby populacja kobiet zakażonych wirusem była monitorowana pod względem ryzyka chorób sercowo-naczyniowych równie często jak populacja mężczyzn.

Aspergiloza osierdzia i mięśnia sercowego – opis przypadku

Pacjenci z nowotworami układu krwiotwórczego, a szczególnie po transplantacji allogenicznych krwiotwórczych komórek macierzystych (allo-HSCT), są grupą chorych narażoną na rozwój inwazyjnych zakażeń grzybiczych (IFI). Głównymi przyczynami wzrostu liczby infekcji o tej etiologii w grupie pacjentów hematoonkologicznych są: szerokie stosowanie flukonazolu (leku przeciwgrzybiczego, którego spektrum działania nie obejmuje grzybów pleśniowych), ciągle rosnąca liczba przeszczepów od niespokrewnionych dawców, agresywna chemioterapia, choroba przeszczep przeciw gospodarzowi oraz leczenie immunosupresyjne. Według najnowszych analiz epidemiologicznych u dorosłych po allo-HSCT inwazyjna aspergiloza stanowi blisko 60% inwazyjnych zakażeń grzybiczych, głownie o etiologii Aspergillus fumigatus. Częstość inwazyjnej kandydozy zmniejszyła się do 24,8%, zygomykozy stanowią 7,2%, a inne grzyby pleśniowe są czynnikiem etiologicznym 6,8% infekcji. W pracy przedstawiono opis przypadku 20-letniego pacjenta 23 miesiące po allogenicznym przeszczepieniu krwiotwórczych komórek macierzystych od dawcy niespokrewnionego z powodu aplazji szpiku, z ciężką postacią przewlekłej choroby przeszczep przeciw gospodarzowi, z licznymi powikłaniami immunosupresji i steroidoterapii, u którego zdiagnozowano grzybicze zapalenie osierdzia i mięśnia sercowego o etiologii A. fumigatus. Leczenie skojarzone worykonazolem i kaspofunginą okazało się nieskuteczne, nastąpiła progresja zmian grzybiczych, co potwierdziły badania obrazowe. Sukces terapeutyczny odniesiono po zmianie terapii na liposomalną amfoterycynę B.

Trudności w leczeniu wstrząsu septycznego u pacjentki w stanie padaczkowym – opis przypadku

Wstrząs septyczny jest jednym z najtrudniejszych wyzwań medycznych u chorych leczonych w oddziałach intensywnej terapii (OIT). Wielolekowa terapia może doprowadzić do wystąpienia interakcji między lekami. Interakcje z kolei mogą zachwiać osiągnięty już wcześniej stan równowagi w chorobie podstawowej. W niniejszej pracy przedstawiono opis przypadku 32-letniej ciężarnej pacjentki, u której włączono wielolekową terapię stanu padaczkowego z użyciem kwasu walproinowego. Na skutek leczenia doszło do niewydolności wielonarządowej. Przyczyniło się to do ryzyka zakażenia szczepami wielolekoopornymi wrażliwymi tylko na karbapenemy. Włączenie do terapii meropenemu spowodowało obniżenie stężenia leku przeciwpadaczkowego, co z kolei skutkowało nawrotem drgawek. Zwiększenie dawki antybiotyku i skrócenie czasu antybiotykoterapii przyczyniło się do powolnego wzrostu stężenia leku przeciwpadaczkowego. Zabieg operacyjny w połączeniu ze skuteczną antybiotykoterapią zadecydował o sukcesie terapeutycznym – wyleczeniu ze wstrząsu septycznego. Pacjentka po leczeniu w OIT została przekazana do Kliniki Neurorehabilitacji.

Obecność laktoferyny w kale u pacjentów z zakażeniem Clostridium difficile – obserwacje własne

Wstęp Ze względu na lawinowo rosnącą liczbę przypadków choroby związanej z Clostridium difficile (CZCD ) o ciężkim przebiegu, niejednokrotnie prowadzącej w wyniku powikłań do śmierci pacjenta, trwa poszukiwanie prostych testów mogących wspomóc proces diagnostyczno-prognostyczny, a co za tym idzie – szybkie wdrożenie prawidłowego leczenia. Wydaje się, że jednym z takich badań może być badanie potwierdzające obecność podwyższonego poziomu laktoferyny w kale. Celem pracy była ocena przydatności oznaczania podwyższonego poziomu laktoferyny w kale w diagnostyce biegunki związanej z C. difficile u dorosłych. Materiał i metody Badanie przeprowadzono u 18 chorych z potwierdzoną infekcją C. difficile (CDI), leczonych w Oddziale Chorób Zakaźnych Centrum Medycznego w Łańcucie w latach 2011– 2012. W oparciu o klasyfikację Zara, na podstawie ciężkości stanu klinicznego ocenionego przy przyjęciu do szpitala, chorzy zostali podzieleni na dwie grupy: o lekkim (I) i ciężkim (II) przebiegu CDI. U wszystkich pacjentów w pierwszej dobie hospitalizacji wykonano test potwierdzający obecność podwyższonego poziomu laktoferyny w kale. Wyniki U chorych z biegunką związaną z C. difficile, niezależnie od stopnia ciężkości choroby, stwierdzono obecność podwyższonego poziomu laktoferyny w kale oraz białka CRP we krwi. W grupie II poziom CRP był znacznie wyższy niż w grupie I. Różnica średnich wartości stężenia białka CRP między badanymi grupami była istotna statystycznie. Wnioski Potwierdzenie jakościowe obecności laktoferyny w kale u pacjentów z CZCD – pomimo iż nie jest przydatne do oceny ciężkości stanu klinicznego chorego – bez wątpienia potwierdza obecność stanu zapalnego w obrębie błony śluzowej jelit.

Postępowanie w inwazyjnych zakażeniach grzybiczych na oddziałach intensywnej terapii u dorosłych pacjentów bez neutropenii w świetle obowiązujących rekomendacji

Inwazyjne zakażenia grzybicze (IZG) są coraz częściej stwierdzane w grupie krytycznie chorych pacjentów leczonych w oddziałach intensywnej terapii (OIT). Pomimo opublikowania wielu wytycznych i rekomendacji, opracowanych przez wiodące towarzystwa naukowe, rozpoznawanie IZG przysparza klinicystom wielu problemów, wynikających m.in. z ograniczenia dostępności do skutecznych metod diagnostycznych w początkowych fazach leczenia albo też z nieodpowiedniego postępowania na etapie pobierania materiału do badania mikrobiologicznego. Podobnie istotne jest odróżnienie kolonizacji od infekcji, ponieważ nieodpowiednie postępowanie na etapie diagnostyki może prowadzić do potencjalnie groźnego opóźnienia wdrożenia adekwatnego leczenia przeciwgrzybiczego. W wielu badaniach naukowych potwierdzono, że w celu poprawy przeżywalności chorych w stanie krytycznym bardzo ważne jest szybkie rozpoznanie IZG oraz wdrożenie leczenia. Celem niniejszej pracy było omówienie wymienionych kwestii oraz zaproponowanie algorytmu postępowania. Schemat taki mógłby być wskazówką dla lekarzy odnośnie postępowania z krytycznie chorymi pacjentami, u których inwazyjne zakażenie grzybicze jest potwierdzone lub podejrzewane.

Aktywność przeciwgrzybicza wybranych leków przeciwnowotworowych

Podczas trwania choroby nowotworowej i stosowania chemioterapii poważnym powikłaniem może być wystąpienie infekcji grzybiczej. Ważne jest zarówno poznanie działania cytostatyków na patogeny, jak i ich interakcji z lekami przeciwgrzybiczymi. Chemioterapeutyki stosowane w onkologii, wykazujące właściwości przeciwgrzybicze, należą do rożnych grup leków cytostatycznych. W niniejszej pracy przedstawiono działanie wybranych specyfików zaliczanych do: antymetabolitów, pochodnych platyny, inhibitorów topoizomerazy DNA oraz modulatorów receptora estrogenowego. Większość leków w badaniach in vitro jest zdolna do zahamowania rozwoju grzybów. W przypadku jednoczesnego stosowania tradycyjnych leków przeciwgrzybiczych (takich jak amfoterycyna B czy flukonazol) oraz chemioterapeutykow możliwe jest wystąpienie interakcji. Donoszono zarówno o przypadkach spadku efektywności leku przeciwgrzybiczego, jak i o synergizmie antymikotycznym między tymi grupami lekow. Zagadnienie niewątpliwie wymaga dalszych badań, zwłaszcza w warunkach in vivo.

Fidaksomycyna w leczeniu zakażeń Clostridium difficile

Zakażenie Clostridium difficile (CDI) jest obecnie podstawową przyczyną zakażeń wewnątrzszpitalnych. Choroba ta występuje głownie u ludzi starszych, z osłabioną odpornością, hospitalizowanych lub przebywających w domach opieki, leczonych antybiotykami czy też lekami immunosupresyjnymi. Nowy preparat stosowany zgodnie z ostatnimi rekomendacjami z 2013 roku w leczeniu CDI, fidaksomycyna, poza korzystnym działaniem w leczeniu infekcji, znacznie zmniejsza także ilość nawrotów, co ma ogromne znaczenie zarówno z punktu widzenia pacjenta, jak i kosztów leczenia. Poza danymi z badań klinicznych, ukazują się także pierwsze badania obserwacyjne, oparte na stosowaniu tego antybiotyku w rożnych sytuacjach klinicznych w codziennej praktyce lekarskiej. Dane z takich właśnie badań typu real life pozwolą na ustalenie optymalnych schematów stosowania fidaksomycyny.

Zastosowanie klindamycyny w leczeniu zakażeń jamy ustnej

Klindamycyna jest połsyntetycznym antybiotykiem z grupy linkozamidów. Stanowi pochodną linkomycyny, naturalnego antybiotyku wyizolowanego z grzyba Streptomyces lincolnensis. Mechanizm działania klindamycyny polega na hamowaniu syntezy białek w komórce bakteryjnej poprzez wiązanie z podjednostką 50S rybosomu bakteryjnego. Lek ten wykazuje działanie bakteriostatyczne, a jego spektrum obejmuje: tlenowe lub fakultatywnie beztlenowe ziarenkowce Gram-dodatnie (gronkowce i paciorkowce), ściśle beztlenowe bakterie Gram-dodatnie i Gram-ujemne oraz pałeczki mikroaerofilne. W stomatologii wskazaniem do stosowania klindamycyny w profilaktyce są zabiegi w obrębie miazgi zęba, okolicy korzenia, a także naruszające ciągłość błony śluzowej jamy ustnej. Antybiotyk jest rekomendowany w profilaktyce okołozabiegowej u pacjentów uczulonych na antybiotyki β-laktamowe. Klindamycyna jest również zalecana w okresach zaostrzeń chorób przyzębia u osób z zaburzeniami odporności.

Objawowa niepowikłana choroba uchyłkowa okrężnicy – aktualny stan wiedzy i zasady leczenia

Uchyłkowatość okrężnicy jest nieprawidłowością anatomiczną, rozpoznawaną na podstawie badania kolonoskopowego lub badań obrazowych jelita grubego. Schorzenie to stwierdza się częściej w starszych grupach wiekowych. Większość przypadków jest klinicznie bezobjawowa. Najczęstszą kliniczną prezentacją jest niepowikłana choroba uchyłkowa, która zwykle jest rozpoznawana i leczona w warunkach ambulatoryjnych. Ostre zapalenie uchyłków, zwłaszcza powikłane, wymaga leczenia w warunkach szpitalnych. W niniejszej pracy podsumowano aktualny stan wiedzy na temat patogenezy uchyłkowatości i choroby uchyłkowej jelit oraz omówiono zasady i kontrowersje dotyczące leczenia, głownie niepowikłanej choroby uchyłkowej, ze szczególnym uwzględnieniem roli mesalazyny i ryfaksyminy.

Zapobieganie transmisji wertykalnej HIV z perspektywy ginekologa

Profilaktyka zakażenia wertykalnego jest głównym celem opieki nad ciężarną kobietą z HIV. Dzięki nowoczesnym lekom – bezpiecznym zarówno dla matki, jak i dla płodu – szanse na urodzenie zdrowego dziecka są bliskie 100%. Niestety nadal w Polsce zdarzają się przypadki rozpoznania zakażenia HI V u matki poprzez zdiagnozowanie wirusa u dziecka. Celem niniejszej pracy jest podsumowanie aktualnych wytycznych w zakresie diagnostyki ciężarnych pacjentek w kierunku zakażenia HIV oraz profilaktyki przeniesienia zakażenia z matki na dziecko u kobiet żyjących z wirusem upośledzenia odporności. Konieczność i istotność przeprowadzania testów na HIV u kobiet w ciąży podkreślił Minister Zdrowia w Rozporządzeniu z 2012 roku, zalecając wykonywanie testów w kierunku wirusa dwukrotnie – w I i III trymestrze – u wszystkich ciężarnych. Sprawna diagnostyka jest jedyną gwarancją zapobiegania przeniesieniu HIV z matki na dziecko; niestety zjawisko to jest w Polsce nadal obecne. Kolejnym istotnym elementem profilaktyki jest właściwa opieka nad kobietami z już rozpoznanym zakażeniem. W przypadku leczenia ciężarnej z HIV powinno wziąć się pod uwagę następujące czynniki: skuteczność terapii antyretrowirusowej, wpływ leków na płód i matkę oraz ryzyko porodu przedwczesnego. Poród może odbyć się zarówno drogami natury, jak i przez cięcie cesarskie, w zależności od sytuacji klinicznej. Dlatego też opieka nad kobietą z HIV powinna odbywać się w specjalistycznych ośrodkach, przy współpracy specjalistów z dziedziny chorób zakaźnych, ginekologii i neonatologii.

Zastosowanie klindamycyny przed zabiegiem stomatologicznym u pacjentów z immunosupresją – opis przypadków

Zabiegi w obrębie jamy ustnej wiążą się z wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia przejściowej bakteriemii, która może być spowodowana zarówno przez zabiegi stomatologiczne, jak i codzienne czynności higienizacyjne. Ryzyko wystąpienia bakteriemii na skutek zabiegów w obrębie jamy ustnej jest szczególnie groźne u osób z głębokimi zaburzeniami odporności, np. u pacjentów onkologicznych i hematologicznych, gdyż może prowadzić do rozsiewu zakażenia wskutek zaburzeń funkcji układu odpornościowego gospodarza oraz do zaostrzenia schorzeń podstawowych. Ważną rolę w zapobieganiu powikłaniom w tej grupie pacjentów wysokiego ryzyka odgrywa skuteczna profilaktyka antybiotykowa. W pracy przedstawiono dwa przypadki zastosowania profilaktyki antybiotykowej w leczeniu stomatologicznym u chorych z obniżoną odpornością.

Zakażenie meningokokami i wirusem kleszczowego zapalenia mózgu jako najczęstsze przyczyny bakteryjnych i wirusowych neuroinfekcji w Polsce – argumentacja za wykonywaniem szczepień

Zakażenia meningokokami serogrup B i C (MNB i MNC) oraz wirusem kleszczowego zapalenia mózgu (KZM) są najczęstszymi przyczynami zapalenia opon mózgowych oraz zapalenia mózgu w Polsce. Choroby wywoływane przez te zakażenia występują sporadycznie oraz w ogniskach epidemicznych. Polski Program Szczepień Ochronnych rekomenduje stosowanie szczepień przeciwko MNB, MNC i KZM u dzieci, młodzieży i dorosłych. Obydwa szczepienia są nieobowiązkowe i odpłatne, dlatego niezbędne jest zaangażowanie lekarzy w ich aktywną promocję. Lekarze muszą być przygotowani do rozmowy z pacjentami i przekonania ich odnośnie skuteczności wykonywania szczepień. W niniejszej pracy przedstawiono argumenty potwierdzające korzyści płynące z inwestowania we własne zdrowie przez stosowanie potrzebnych i przynoszących wymierne korzyści szczepionek.

Aktywność in vitro izawukonazolu wobec klinicznych szczepów z rodzaju Candida i Aspergillus

Leczenie zakażeń grzybiczych, mimo znaczącego postępu, pozostaje nadal poważnym problemem i bywa znacznie trudniejsze niż leczenie zakażeń bakteryjnych. Wpływa na to nie tylko niewielka liczba antymikotyków w porównaniu z liczbą leków przeciwbakteryjnych, lecz także – przede wszystkim – specyfika procesu infekcyjnego w przebiegu zakażenia grzybiczego, zwłaszcza u osób z zaburzeniami układu odpornościowego. Celem pracy była ocena skuteczności in vitro izawukonazolu wobec klinicznych szczepów Candida i Aspergillus, w oparciu o ocenę wartości MIC. Na podstawie przeprowadzonej analizy stwierdzono, że izawukonazol wykazuje wysoką aktywność in vitro wobec badanych szczepów Candida i Aspergillus. Nie stwierdzono szczepow Candida glabrata, Candida albicans, Candida parapsilosis, Candida krusei, Candida norvegensis oraz Aspergillus fumigatus opornych na izawukonazol. Najniższe wartości MIC izawukonazolu wykazano w przypadku szczepów C. albicans i C. parapsilosis. Wyniki przeprowadzonej analizy lekowrażliwości wskazują, że izawukonazol może być skuteczną opcją terapeutyczną w leczeniu zakażeń grzybiczych o etiologii Candida spp. i Aspergillus spp.

Inwazyjne zakażenia grzybicze u chorych hematoonkologicznych – epidemiologia, diagnostyka, przebieg kliniczny i leczenie

Inwazyjne zakażenia grzybicze (IZG, ang. invasive fungal infections – IFI) występują szczególnie często (8–13%) u chorych leczonych intensywną chemioterapią z powodu ostrej białaczki szpikowej bądź poddawanych transplantacji allogenicznych krwiotwórczych komórek macierzystych w terapii nowotworów układu krwiotwórczego. U pacjentów onkohematologicznych dominują inwazyjne aspergilozy, stanowią one 55–81% wszystkich przypadków IZG. Diagnostyka inwazyjnych zakażeń grzybiczych wiąże się z pewnymi ograniczeniami, takimi jak: inwazyjność badań, niska czułość czy brak standaryzacji, i dlatego większość rozpoznań (70%) stawiana jest tylko na poziomie „możliwe” IZG (według EORTC/MSG z 2008 roku). W pracy przedstawiono dane dotyczące epidemiologii i diagnostyki inwazyjnych zakażeń grzybiczych, dokonano przeglądu podstawowych leków przeciwgrzybiczych oraz omówiono rekomendacje leczenia przeciwgrzybiczego w oparciu o wytyczne ECIL-5 z 2013 roku.

Etiologia i patogeneza zakażeń pochwy u kobiet – srebro w cząsteczce TIAB jako alternatywna metoda leczenia infekcji. Okiem mikrobiologa

Zapalenia pochwy u kobiet są jednym z najczęstszych schorzeń ginekologicznych, stanowiących często wyzwanie terapeutyczne dla lekarzy. Dzieje się tak z uwagi na możliwość występowania w pochwie bardzo różnorodnej flory bakteryjnej oraz ze względu na fakt, że do większości tych infekcji dochodzi w wyniku zaburzenia równowagi w prawidłowym ekosystemie pochwy. Stosowanie długotrwałej antybiotykoterapii zawsze wywiera niekorzystny wpływ na naturalną florę nabłonka pochwy. W każdym przypadku należy przeanalizować, czy konieczne jest leczenie antybiotykiem, czy też wystarczającym postępowaniem będzie zastosowanie odpowiedniego probiotyku, antyseptyku lub środka utrzymującego kwaśne środowisko pochwy. Kluczowym elementem jest postawienie właściwej diagnozy, w czym pomocna jest ocena biocenozy pochwy w preparatach bezpośrednich. Obecnie pojawiają się alternatywne rozwiązania terapeutyczne w postaci antyseptyków o udokumentowanej skuteczności w terapii waginalnej, takich jak: oktenidyna, chlorheksydyna, powidon jodu czy chlorek dekwaliniowy. Dobrą aktywnością w stosunku do bakterii wywołujących zapalenia pochwy cechują się też preparaty srebra, zwłaszcza opatentowane niedawno srebro nanocząsteczkowe w kompleksie TIAB, w ktorym jony srebra połączone nanokryształami dwutlenku tytanu za pomocą wiązania kowalencyjnego nie mają możliwości przejścia do nieaktywnej mikrobiologicznie formy metalicznej (Ag0).

Występowanie szczepów pałeczek Enterobacteriaceae wytwarzających karbapenemazy w szpitalu uniwersyteckim

Celem pracy była analiza występowania szczepów Enterobacteriaceae wytwarzających karbapenemazy (CPE) w dużym szpitalu akademickim. Badaniem objęto pacjentów hospitalizowanych w latach 2013–2015 w Samodzielnym Publicznym Centralnym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, u których stwierdzono zakażenie lub kolonizację szczepami CPE. W analizowanym okresie zdiagnozowano ogołem 186 przypadków zakażeń lub kolonizacji szczepami Enterobacteriaceae produkującymi karbapenemazy. Zakażenie/kolonizację K. pneumoniae NDM-1+ wykryto u 168 osób, co stanowiło 90% wszystkich przypadkow CPE. U 14 pacjentow stwierdzono występowanie następujących szczepow CPE: K. pneumoniae KPC+ (n=7), E. coli OXA-48+ (n=2), E. cloacae MBL+ (n=1), E. cloacae VIM+ (n=1), E. coli MBL+ (n=1), K. oxytoca VIM+ (n=1) oraz K. pneumoniae VIM+ (n=1). Ponadto u czterech badanych osób wykryto współwystępowanie więcej niż jednego szczepu CPE, w tym u trzech pacjentów zaobserwowano K. pneumoniae NDM-1+ i E. coli NDM-1+, a u jednego chorego – K. pneumoniae OXA-48+ i E. aerogenes OXA-48+. Spośród 186 pacjentów, od których wyizolowano CPE, u 72 rozpoznano zakażenie, a u 114 – kolonizację tymi szczepami. Analiza występowania pałeczek Enterobacteriaceae wytwarzających karbapenemazy w latach 2013–2015 w grupie pacjentów objętych badaniem wykazała, że w tym okresie dominowały izolaty K. pneumoniae NDM-1+, stwierdzone aż w 90% przypadków. Pozostałe szczepy CPE stanowiły zaledwie 10%, z czego w tej grupie najczęściej stwierdzano izolaty K. pneumoniae KPC+ (n=7).

Rola antybiotyków w leczeniu ostrego zapalenia błony śluzowej nosa i zatok przynosowych

Ostre zapalenie błony śluzowej nosa i zatok przynosowych (OZZP) jest najczęściej następstwem infekcji wirusowej górnych dróg oddechowych. Mimo że do rozwoju zakażenia bakteryjnego dochodzi tylko u 5–13% dzieci i 0,5–2% dorosłych, OZZP nadal jest jedną z głównych przyczyn wdrażania antybiotykoterapii. Racjonalna antybiotykoterapia w ostrym zapaleniu zatok przynosowych wymaga różnicowania między infekcją wirusową i bakteryjną oraz znajomości rekomendacji dotyczących zasad terapii przeciwbakteryjnej OZZP. Pozwala to uniknąć nieefektywnego leczenia zwiększającego ryzyko narastania lekooporności bakterii dróg oddechowych.

Evereth Publishing